Nie tak dawno pisałem o Małgorzacie Teodorskiej, która kolejno wiązała się i wiąże z gangsterami i mafioźnikami. A tutaj się okazuje, że aktoreczka nie jest jedyną polską celebrities, której imponują bandyci, obcinacze palców i rekietierzy i która ma ochotę sie z nimi zadawać. Tyle, że Małgorzata Teodorska swoich byłych nie odwiedza w więzieniach…
Natomiast element kryminalny jest odwiedzany przez Dorotę Dodę Rabczewską, bo jak pisze Dziennik:

Doda odwiedziła gangstera w areszcie
Więźniowie nie mogli uwierzyć własnym oczom. W katowickim areszcie pojawiła się Doda. I to nie jeden raz, ale dwa. U kogo była? U skazanego na osiem lat członka gangu «Krakowiaka». Po co? Odwiedzamy różne miejsca, jak hospicja czy domy dziecka – mówi tajemniczo Gazecie Wyborczej menedżerka kontrowersyjnej piosenkarki.
Z wizytą do 33-letniego Sebastiana K., pseudonim Młody Krawat, Doda wybrała się kilkanaście dni temu. Ten młody mężczyzna to jeden z najbardziej znanych członków śląskiej mafii. W lutym został skazany za udział w grupie przestępczej o charakterze zbrojnym. Pomógł też w zorganizowaniu zamachu na szefa mafii białoruskiej w Polsce. Wskazał zabójcy ofiarę – pisze Gazeta Wyborcza.
Piosenkarka otrzymała zgodę na dwa spotkania z nim – potwierdza gazecie sędzia Hanna Szydziak z Sądu Okręgowego w Katowicach. Doda rozmawiała z Młodym Krawatem w sali widzeń. Wcześniej, tak jak inni goście, musiała zostawić w depozycie komórkę. Została też sprawdzona wykrywaczem metalu. Nie było żadnej taryfy ulgowej – zapewnia Marian Stoszek, zastępca dyrektora aresztu.
Prokuratorzy i oficerowie CBŚ, którzy rozbili gang «Krakowiaka», podejrzewają, że Młody Krawat mógł poznać Dodę w Szczecinie. Piosenkarka przez jakiś czas tam mieszkała – pisze Gazeta Wyborcza.

Jak to mówili starożytni? Pecunia non olet?

[…] Więcej: Moje Liceum – Pamiętnik licealisty